Dziewczyny na początku wzbraniają się przed ssaniem. Kiedy już zrobią sobie loda, całe ich zakłopotanie znika. Zaczynają pracować nad techniką, przesuwając dłonie, ujmując policzek, zanurzając się coraz głębiej w gardle. Jeśli kutas nie jest zbyt długi, starają się wziąć go całego do ust, aby nos znalazł się przy łonie mężczyzny. Odrobina alkoholu i już może ssać kutasa kolegi. To miłe uczucie, kiedy ze skromnej dziewczyny robisz prawdziwą sukę. Teraz wzięcie przez nią spermy do ust i połknięcie jej staje się normą. Stopniowo dochodzisz do jej tyłka. Potem już nie boi się, gdy traktujesz ją w łóżku jak dostępną kobietę. Nawet ją to podnieca.
Jaka wspaniała relacja panuje w tej rodzinie, od razu czuć zaufanie i wzajemne wsparcie domowników. Ojciec skarżył się, że ma ważne spotkanie i bardzo się tym martwi, dziewczyna postanowiła pomóc mu rozładować stres, aby na spotkaniu czuł się pewniej. Po rozwoju wydarzeń od razu wnioskuję, że to nie był pierwszy raz, kiedy zrobili coś takiego. Pozowanie na końcu 69 tylko wzmacnia więzi rodzinne i harmonię.